Wypełnij kadr
Kolejnym minusem wielu amatorskich zdjęć jest zbyt szerokie kadrowanie. Fotografia powinna zawierać tylko te elementy, które są niezbędne do przekazania myśli fotografa, nawet jeśli jest to proste przesłanie: „jest ładna pogoda, świetnie się bawimy na plaży”. Zdjęcia pamiątkowe mają za zadanie przywoływać miłe wspomnienia, dokumentować ważne dla nas wydarzenia. Nic tak nie psuje chwili, w której dzielimy się z bliskimi naszymi zdjęciami, jak konieczność pokazywania palcem, gdzie dokładnie w kadrze znajduje się nasza pociecha, lub tłumaczenia, że tatuś to ten czwarty pan od lewej pod wieżą Eiffla. Dlatego tak ważne jest, by główny obiekt wypełniał kadr. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne, nawet kiedy chcemy zmieścić w kadrze pojedynczą osobę i duży obiekt jednocześnie. Nie wysyłajmy rodziny pod sam Łuk Triumfalny, oddalając się od niego jednocześnie, żeby cały zmieścił się na zdjęciu. Wykorzystajmy złudzenie, że to, co znajduje się bliżej aparatu, wydaje się większe niż obiekty w tle. Dlatego najlepiej wybrać takie miejsce, z którego dobrze widać całą atrakcję turystyczną, której zaliczeniem chcemy się później pochwalić. Następnie ustawiamy rodzinkę dość blisko aparatu, tak by wypełniała sporą część kadru – najlepiej nie na środku, żeby zrobić miejsce dla zabytku (patrz wyżej). Innym sposobem na wypełnienie kadru jest wykorzystanie dłuższej ogniskowej obiektywu, czyli w większości przypadków (zarówno w aparatach kompaktowych, jak i w lustrzankach) zoomowania. Zanim naciśniemy spust migawki, warto sprawdzić, jak będzie wyglądało dane ujęcie w większym zbliżeniu, lub po prostu wykonać dwie wersje – jedną przy ustawieniu szerokokątnym, drugą z dłuższą ogniskową. Dzięki podglądowi na żywo (kompakty) i możliwości obejrzenia zdjęcia od razu po wykonaniu (kompakty i lustrzanki cyfrowe) w razie potrzeby będziemy mogli powtórzyć ujęcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz